Często mnie pytacie gdzie kupować aalternatywne ubrania. Zagramanica droga, aliexpress długo idzie. Ja większość moich codziennych ubrań mam po prostu z lumpeksu. Można upolować totalne perełki za śmieszne pieniądze ;)
 |
Spódniczka - secondhand, bluzka - Miyaka-biżu, creepersy - vinted |