Thursday, September 29, 2011

Lolici poradnik - linki - jak? skąd?

dzisiaj krótki instruktaż dla początkujących lolit^^ postaram się zebrać do kupy wszystkie informacje potrzebne, żeby zamówić sobie pierwsze lolicie ciuchy^^



po pierwsze - paypal. większość zagranicznych sprzedawców akceptuje paypal i jest najłatwiejszy w obsłudze. jak założyć konto paypal?


swoje pierwsze zamówienie możesz złożyć m.in.
1. w polskim sklepie - evildolls, restyle, papercats (kliknij, żeby zobaczyć opinie o sklepie)
2. w europejskim sklepie - lista
3. w typowo lolicim sklepie - lista
4. na ebayu
5. na allegro - bywają fajne rzeczy, wątek z ciekawymi aukcjami - klik 
6. poszukać czegoś z 2 ręki ;) - klik, klik

dodatki i akcesoria można kupić na allegro, ale jest kilka ciekawych sklepów, do których warto zerknąć - lista

dla bardziej ambitnych - lista sklepów z materiałami - klik.
oraz kilka przykładów stworzenia ozdoby w stylu sweet lolita, bluzeczki

 a więc przejdźmy do instrukcji zamawiania ^_^
 jak zamawiać z Bodyline.co.jp - klik
 jak zamawiać z fanplusfriend.com - klik
 jakie są metody dostawy - klik
 co to jest cło i jak go uniknąć - klik
jak kupować z taobao - klik + lista sklepów 
boisz się zamawiać sama mimo wszystko? poproś kogoś, żeby zrobił to za Ciebie ;) - klik 

recenzje konkretnych marek i ubrań/butów/dodatków możesz znaleźć tutaj - klik 

poza tym...
jakie są najczęściej popełniane w lolicie błędy? jak ich uniknąć? - klik
gdzie kupić halkę - klik
jak prać lolicie ubrania - klik
od czego zacząć? - klik

chcesz pooglądać?
inspiracją mogą być lolicie gazety, ich skany można znaleźć tutaj
lolicie stylizacje - różne - klik
stylizacja Candy - sweet lolita - klik
lolici przewodnik po Tokio - klik
stylizacja Ofelii - kuro lolita - klik

zdjęcia ze spotkań:
Poznań
Szczecin
Toruń
Warszawa
Łódź
... a jest ich więcej ;)

 informacje o najbliższych spotkaniach - klik

 w zasadzie tyle przychodzi mi do głowy. jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości - proszę pytać, postaram się odpowiedzieć :)
pozdrawiam ^^

Tuesday, September 27, 2011

Casual Outfit - Topshop Cherries!

dzisiaj zupełnie nie-lolici outfit, za to z jedną z ulubionych sukienek;) ostatnio wisienkowo się tu zrobiło:D

sukienka - topshop
buty - ccc
torebka - sh
bolerko - bazar



gratis sukienka na sprzedaż:D
szkoda mi jej, ale jednak nie ma sensu, żeby się u mnie kurzyła...

http://szafa.pl/c7333039-sukienka-hm-koronkowa-xs.html

zapraszam :)

Monday, September 26, 2011

Casual Lolita i ciastooo

Witajcie ;) Dzisiaj chciałam zaprezentować Wam zestaw stworzony tylko z rzeczy, które kupiłam w sklepach. Uważam, że efekt przyjemny dla oka i dobrze się w tym stroju czułam ;) Szkoda tylko, że nie zauważyłam wcześniej, że halka mi opadła... no cóż, wybaczcie;p

sukienka - atmosphere - sh
bluzka - zara
buty - ccc
spinka - new yorker
torebka - sh + handmade
koraliki - bazar
na koniec ciasto, które zrobiłam po obiedzie^^ smakuje lepiej niż wygląda :D
do jutra! ^_____^

Sunday, September 25, 2011

Bodyline kozaki recenzja

Z ciekawostek:
jest to projekt Emilki, która wygrała konkurs na projekty bodyline ^^


 deviantart Emilki - zapraszam do oglądania, bo jest sporo ciekawych projektów ^^


Kozaki zakupione za 61$ (+przesyłka) na bodyline.co.jp w styczniu 2010. Zapakowane były w pudełko, doszły w 4 dni, pierwsze wrażenie - piękności! <3 po przymiarce nadal w porządku - wyglądają ładnie, prawie przylegają mi do łydki;p, ale... trzeszczą;p pierwsze spacery były po domu, gdyż buty wydawały odgłosy! szybko zauważyłam, że na ulicy jest taki gwar, że nikt nawet nie zwraca na to uwagi, ale jednak troszeczke mnie to zmieszało;p


 rozmiar wzięłam 240, w chwili obecnej wzięłabym jednak mniejsze. noszę 36/37, więc powinnam raczej 23,5. myślałam o kilku parach skarpet, które zapewne  też by się w nich znalazły, ale weszłyby spokojnie też w mniejszy rozmiar. wydaje mi się, że nie ma specjalnych obaw przed kupowaniem butów zimowych przez internet, ponieważ zawsze można upchnąć jedną skarpetkę więcej.

 mają na boku suwak, więc w zasadzie nie trzeba używać sznurówek - tym bardziej dziwi mnie czemu jedna pękła...^^'

 takich zagięć chyba nie da się uniknąć w wysokich butach, ale generalnie nie zwraca to specjalnej uwagi;p

 na tym zdjęciu widać, że są troche nierówno zszyte, ale gdyby nie lampa to nie byłoby tego widać ;) podrapane, bo często używane;p

 podeszwa nadal się trzyma, nie była klejona, nic się z nią nie dzieje ;)

 po półtora roku używania róża trzyma się idealnie ;)
 niestety, nie są ocieplane. w środku w zasadzie nie ma nic.

podsumujmy... jak wiadomo bodyline nie grzeszy jakością, ale buty mają imho w porządku. półtora roku, zimą chodzenie w zasadzie codziennie w śniegu, po lodzie, w deszczu - moim zdaniem trzymają się bardzo dobrze. obcas stabilny, orła jeszcze w nich nie wywinęłam, poza tą pęknięta sznurówką nie mam nic do zarzucenia. gdyby ten model był jeszcze dostępny kupiłabym je jeszcze raz, więc polecam ;)

na wszelkie pytania chętnie odpowiem ;)

Saturday, September 24, 2011

Malta i spotkania z Lady Mortią

też zaległa notka, wybaczcie, dzisiaj pierwszy dzień wykładów miałam;p
wieczorem dodam tą recenzję ;)

dzisiaj wrzucam mój totalnie casualowy outfit ze spaceru po Malcie.
sukienka - kappahl
kokardka - infanta
torebka - candystore
a te buty powinny zniknąć :O
później spotkanie z Lady Mortia, która była przemiła ^^
Sariel & Mortia

Mortia ^^
Sariel^^ outfit:
sukienka jsk - infanta
buty - all
sweterek - offbrand
koszula - bodyline
kokarda - handmade
rajstopy - kappahl

do przeczytania! ^^

Thursday, September 22, 2011

Przegląd szafy: buty - cz. 1

Dzisiaj buciana notka:) Cierpię na wieczny niedobór butów, w najbliższym czasie planuję zakupić kozaki z Ryłka na zimę;) Poszukując owych kozaków natknęłam się na ciekawe zjawisko. Otóż, po wejściu do jednej ze znanych sieciówek podeszłam do stoliczka, na którym ustawiona była nowa kolekcja obuwia zimowego - jedne z nich wydały mi się sympatyczne i wzięłam je do ręki... ale cóż to? Czemu ten but jest taki gorący?! Dotknęłam stołu - cały był gorący. Ciekawy zabieg, nie? Widzisz buty, przymierzasz i od razu jest cieplutko w stópki ;)

Skoro nadal mnie czytacie to znaczy, że Was nie zanudzam ;) Jest nieźle^^ Zapraszam także do odwiedzenia deezee - banner po prawej stronie :) Zamierzam się zaopatrzyć w buty od nich, ale raczej na lato^^

Przejdźmy do konkretów! Oto moje buty :D

1 - chyba najczęściej eksploatowane ;) zakupione w CCC rok temu. Uważam, że bardzo dobrze pasują do classic lolity jak i gothic ;) Kosztowały niecałe 80 zł i są wyjątkowo wygodne.

2 - Zakupione w Boti za 50 zł, są stabilne, ale minimalnie luźne. Przez co średnio trzymają mi się na nodze. Może ktoś chciałby je adoptować?;p

 3 - także z CCC, nie pamiętam ceny, ale było to około 70 zł. Wygodne, stabilne. Na nodze wyglądają ładniej niż na zdjęciu;p Przykład.

 4 - skórzane, w stylu vintage - mają niski obcas, dzięki któremu są bardzo stabilne. Kupione za 140 zł.


5 - płaskie balerinki z doszytymi kokardkami ;) Wygodne i urocze :)


6 - zakupione na wyprzedaży w New Yorkerze za 40 zł. Kupiłam je po egzaminie na prawko, kiedy stwierdziłam, że w czymś muszę ten samochód prowadzić;p

7 - "klapki basenowe", czyli "lekka inspiracja" Westwood, kosztowały 30 zł ;) Są idealne do chodzenia po plaży jak i na codzień. Były dostępne w CCC i Boti.

8 - moje maleństwa z Bodyline, które lada moment wyzioną ducha, aczkolwiek jak na rok użytkowania trzymają się ładnie ;) Sporo osób planuje zakup kozaków z Bodyline i zastanawiam się nad wrzuceniem recenzji tutaj. Ktoś będzie zainteresowany?:)

9 - moje najnowsze, zakupione z myślą o sukience z Dear Celine ;) "Lidia - Polski Produkt" - ustrzeliłam je na targu za 65 zł^^

10 - Butki z wyprzedaży w CCC, dałam za nie 40 zł ;) Wygodne i urocze.

Na dzisiaj to wszystko, zamierzam dodać na dniach recenzje sukienek z Infanty, Bodyline i Dear Celine :)
Pozdrawiam! ^^

Wednesday, September 21, 2011

Magnificon i bonus

Dzisiaj fotki z Magnificonu ^^ i kilka słów na temat "jak lolita wyglądać nie powinna..."

 cała grupka w Fotostudio - brakuje jeszcze kilku, ale się zawieruszyły :(
 Sariel i Lladia - uwielbiam to zdjęcie <3
my outfit:
buty - bodyline
jsk - infanta
koszula - reserved
kokarda - handmade
naszyjnik - h&m
Orlaith i Sariel
 Sariel i Ribbon, która pod sukienką czegoś nie miała...:D i nie chodzi o halkę!
 Elluin - utalentowane dziewcze, które prowadziło bardzo ciekawy panel o lolita fashion - oby takich więcej! ^^ a ta kiecka jest handmade! ;O
 urocza Hatsu, która udawała, że nie widzi, jak cykam jej fotki^^
 część naszej gromadki, po wyjściu z panelu zostałyśmy oblężone przez ludzi z aparatami :D
 Elluin, jej handmade kiecka i Sariel ^_^
 pełna sala na kolejnym lolicim panelu...;)
 panie prowadzące - niestety, przykład jak lolita nie powinna wyglądać.
buty - spoko, białe rajty - jak najbardziej, czarna sukienka - gdyby była z matowego materiału nadal byłaby "za bardzo", koleżanka troszeczke przesadziła z ilością wiązań gorsetowych. są ładne, ale w umiarkowanych ilościach^^ poza tym minusem jest brak jakiejkolwiek ozdoby na głowie - mała kokardka wyglądałaby dużo lepiej :)
a kolejnej pani wystaje halka...
 przykład jak nie powinien wyglądać headdress. pomijając fakt, że bardzo cosplayowo wygląda - syntatyczne koronki, czepiające się wszystkiego, cekiny (wtf?) może i da się ładnie je wkomponować w headdress, ale tutaj nie wyszło...


 łapka Elluin ;3
 dollfie!







do następnej notki ;)